Wielu z nas, w celu zrozumienia zachowań potencjalnych klientów hotelu, analizuje dane dostarczane przez narzędzie Google Analytics. Wymogiem, jaki trzeba brać pod uwagę przeglądając raporty, a o której wielu z użytkowników zapomina, jest dogłębne poznanie zasad działania podstawowych metryk, które oferuje nam to narzędzie.
Zacznijmy od wyjaśnienia działania sesji. Jest to jedna z siedmiu podstawowych metryk, dzięki którym analizować możemy internetowe poczynania naszego hotelu. Mimo prostej konstrukcji jest ona jednak często błędnie interpretowana, czy to z powodu niedokładnych informacji dostępnych w internecie, monotonnej instrukcji Google, czy też braku odpowiedniej ilości czasu, jaką poświęcić trzeba na przyswojenie wszystkich zasad niezbędnych do poprawnej interpretacji.
Aby dokładnie odpowiedzieć na to pytanie, należy najpierw przyswoić sobie pojęcie “trafienia”. Wyobraźmy sobie sytuację, w której gość hotelu posiada kartę, którą posługuje się na jego terenie zawsze gdy zamawia dodatkowe jedzenie, napoje, korzysta z sauny czy basenu. W chwili wykonywania tych czynności dane o poczynaniach gościa przesyłane są do systemu, który podlicza ich wartość, a następnie automatycznie generuje rachunek. Analogiczny proces zbierania danych ma miejsce w momencie wejścia użytkownika na stronę naszego hotelu. Odwiedzający przechodzi przez kolejne podstrony, wypełnia formularz, odpowiada na wezwania do działania, a Google Analytics odczytuje je jako “trafienia” i na ich podstawie generuje cenne dla nas raporty.
W tym momencie możemy już odpowiedzieć sobie na nurtujące nas pytanie. Sesja to nic innego jak zbiór takich “trafień”, które generuje użytkownik zapoznając się z naszą ofertą. Domyślnie trwa ona 30 minut. Co to oznacza? Mianowicie to, że wszystkie czynności, które użytkownik wykona na naszej stronie będą przez ten czas zbierane i przedstawiane w postaci pojedynczej Sesji.
Jeżeli nasze narzędzie analityczne nie wykryje w ciągu 30 minut od wejścia na stronę żadnego zdarzenia, otworzenia podstrony, wypełnienia formularza, kliknięcia przycisku itd. to automatycznie zamyka sesję. A więc jedna sesja może zawierać wiele odsłon strony naszego hotelu przez tego samego użytkownika.
Istnieje jeszcze kilka innych zdarzeń odpowiedzialnych za przerwanie sesji lub rozpoczęcie jej liczenia od nowa. Dzieje się tak w przypadku:
Wiedząc czym jest sesja, jak jest mierzona oraz kiedy może nastąpić jej przerwanie, możemy efektywniej analizować raporty, które oferuje Google Analytics. Wykorzystanie potencjału tej metryki, może okazać się kluczowe w interpretacji zachowań naszych potencjalnych klientów. Profitroom świadczy fachowe usługi analityki internetowej w zakresie konfiguracji, analiz i doradztwa. Zapraszamy do kontaktu.
Autor: Krzysztof Grech - Profitroom Junior E-marketing Specialist