Wywołani do tablicy postanowiliśmy przeanalizować wyniki sprzedaży pakietów SPA w 30 współpracujących z nami hotelami dla, których sektor usług SPA jest najważniejszym i tworzy markę samą w sobie lub stanowi ich istotną część. Braliśmy pod uwagę wszystkie oferty, których udział w bezpośredniej sprzedaży online w skali roku wyniósł min.5%. Mamy faworyta!
Pierwsze zaskoczenie: tylko w 14 z 30 hoteli znaleźliśmy oferty, które spełniałyby założone przez nas minimum. W większości z tych 14 hoteli najpopularniejsza oferta SPA zapewniała 7-8% łącznego obrotu sprzedaży online przez własną www, tylko dwa zepewniły sprzedaż powyżej 10%.
Co goście rezerwowali najchętniej? Pobyty, w których cenę były wliczone vouchery kwotowe na dowolne usługi w SPA. Wartość voucherów wahała się od 50-1000 zł/ za pobyt, choć te o wartości około 200-250 zł (po przeliczeniu na każdą zarezerwowaną dobę) najbardziej przypadły gościom do gustu.
Z czego to może wynikać? Pomijając ceny, bo kwestia zasobności portfela naszych gości nie determinuje czy wybierają gotowe pakiety zabiegów, czy decydują się na te z voucherami. Najprawdopodobniej jest to kwestia trudności z wyborem tej najlepszej oferty z całej gamy dostępnych opcji, z których dla osoby, która nie jest częstym bywalcem SPA i nie śledzi nowinek może być nie lada wyzwaniem. Decyzja o zakupie voucheru pozwala na podjęcie decyzji w późniejszym terminie z pomocą konsultanta (specjalisty z dziedziny kosmetologii, medycyny estetycznej czy rehabilitanta). Prawda, że brzmi rozsądnie?
Jeżeli jednak mielibyśmy się pokusić o wskazanie pakietu z gotowymi zabiegami, który też ma szansę przyjąć się wśród gości i zachęcić do odwiedzenia naszego SPA warto spróbować skomponować jeden zabieg na twarz, dodatkowo masaż częściowy/ masaż całościowy, a do tego hydromasaż/kąpiel/ lub zabieg na twarz lub dłonie.
Dlaczego oferty SPA nie sprzedają się tak dynamicznie w porównaniu z innym typami ofert? Być może mimo tak szybko wzrastającej liczby rezerwacji dokonywanych przez internet świat SPA wciąż pozostaje tym, który trudno sprzedać online. Na pewno oferty SPA to trudny produkt, może nie dla wybranych, ale też nie dla wszystkich.
Czy sprzedaż online ofert SPA bardzo różni się od tej telefonicznej? Czy w Waszych hotelach też tak to wygląda? A może macie swój tajemny przepis na sukces, którym zechcecie się z nami troszkę podzielić? Jesteśmy bardzo ciekawi Waszych spostrzeżeń.
Karolina Antonowicz
Customer Service Director
Profitroom